Domowe Zasady Ekranowe
Jak uporządkować korzystanie z urządzeń cyfrowych w domu?
Kiedy jest najlepszy moment, by uczyć dzieci korzystania ze smartfonów?
I czym są domowe zasady ekranowe?
W tym odcinku rozmawiamy o domowych zasadach ekranowych, dlaczego warto wprowadzić je w swojej rodzinie i od czego zacząć ten proces.
Aby wysłuchać podcastu na tej stronie, użyj poniższego odtwarzacza. Zobacz jak słuchać podcastów wygodniej.
Pobierz mp3 | Słuchaj na: Spotify, iPhone, Google Podcasts lub innych aplikacjach na Androidzie.
Domowe Zasady Ekranowe. Transkrypcja podcastu
1. Domowe Zasady Ekranowe. Co to jest?
Najkrócej mówiąc jest to zbiór reguł dotyczących korzystania z urządzeń ekranowych w domu. I tutaj już na początku chciałbym zadać Ci pytanie, czy takie zasady w swoim domu posiadasz?
To znaczy, czy świadomie, ustaliliście wraz z domownikami w jakich godzinach, w jakich miejscach i w jakim zakresie każdy z Was może korzystać z tabletów, smartfonów, komputerów czy też telewizorów.
Bo patrząc nawet na własne doświadczenie wiem, że takie zasady nie są czymś wcale oczywistym. W moim domu, w moim dzieciństwie, oprócz telewizora, nie było urządzeń ekranowych. A i tak wówczas telewizja działała na zupełnie innych zasadach niż dziś – było mniej kanałów i łatwiej było wszystko kontrolować zabraniając dzieciom oglądania telewizora po dobranocce.
I dlatego też my, jako młodzi dorośli, zakładający rodziny, nie posiadamy wzorców takich zasad, a czasem nawet nie odczuwamy potrzeby ich tworzenia. Do czasu, gdy nasze dzieci dostają w swoje ręce smartfony i się zaczyna….
I tak właśnie było u nas.
Gdy nasza córka dostała swój pierwszy telefon, w naszym domu przebiegła cyfrowa rewolucja. Nagle bowiem okazało się, że nasza trzecioklasistka, która dostała telefon po to, by być z nami w kontakcie podczas samodzielnych dojazdów i powrotów ze szkoły, w domu co chwila zerka na ekran, patrząc czy nikt do niej nie napisał, i czy nic nowego nie wyskoczyło na ekranie.
I bardzo szybko zaczęło nas to denerwować. I to bardzo. Nie dość, że córka zamiast zająć się czymś pożytecznym, co chwila odpalała komórkę, to jeszcze zaczęliśmy się denerwować, że jest na prostej drodze do uzależnienia od smartfonów, o którym coraz więcej się głośno mówi.
Zdaliśmy sobie jednak sprawę, że tak naprawdę, to co nas denerwuje w zachowaniu córki, a także to, co ona sama robi, jest kopią naszego zachowania. Ona chodzi wciąż z telefonem w kieszeni, bo my też tak robimy. Ona skroluje telefon w wolnej chwili, bo my też tak robimy. I na szczęście, postanowiliśmy nie zostawiać rzeczy samym sobie, tylko zaczęliśmy porządkować korzystanie z mediów cyfrowych w domu, wprowadzając domowe zasady ekranowe, choć tak naprawdę nie wiedzieliśmy jeszcze, że tak się one nazywają.
I gdy w ten weekend robiłem zdjęcie naszej bazy, o której powiem za chwilę, to córka powiedziała mi, że w tej chwili nie wyobraża sobie, że moglibyśmy nie mieć zasad korzystania z telefonów w domu. I gorąco Cię zachęcam, byś takie w swojej rodzinie wprowadził. Dla dzieci, dla rodziców – dla całej rodziny.
2. Po co wprowadzać domowe zasady ekranowe?
Odpowiedzmy więc sobie wpierw na pytanie, po co tak naprawdę chcemy wprowadzać domowe zasady ekranowe.
Powodów, jak to często bywa, jest kilka, a zacznijmy może od tego, że dla naszych dzieci jesteśmy wzorem i one swój przyszły sposób korzystania z urządzeń cyfrowych, w dużej mierze opierają na tym, jak my z nich korzystamy dzisiaj. Jeśli w każdej wolnej chwili sięgamy po telefon, to jest duża szansa, że i one będą tak robić. A jeśli ustalamy, że odkładamy telefon na czas wspólnych posiłków, to zwiększamy szansę, że nasze dzieci z czasem także zaczną żyć tymi zasadami.
Po drugie zyskujemy więcej czasu, bo tak naprawdę, coraz więcej korzystamy z urządzeń cyfrowych i jeśli nie zaczniemy się samoograniczać, to czas zacznie nam przeciekać przez palce i będziemy go mieli wyraźnie mniej na rzeczy najważniejsze.
Po trzecie eliminujemy przyczyny kłótni w domu. Przy czym, żeby było jasne – urządzenia cyfrowe dalej będą stanowić pewien punkt zapalny w domu, ale dużo mniejszym stopniu niż bez posiadania zasad, bo niektóre rzeczy z czasem staną się po prostu jasne i naturalne.
Po czwarte ograniczamy ryzyko zachowań ryzykownych, jak seksting, a także zdrowotnych, jak problemy ze snem. Najnowsze badania Fundacji Dbam o Mój Zasięg wskazują, że wielu nastolatków budzi się w środku nocy, mając telefony w łóżku i sprawdza co się dzieje w mediach społecznościowych. Ustalając zasady, że w sypialni nie ma miejsca na telefon, zmniejszamy częstość takich zachowań, zwiększając tym samym szansę na lepszy sen.
I po piąte, co dla mnie osobiście stanowi ogromną wartość, uczymy i siebie, i dzieci, że to my sami decydujemy kiedy korzystamy z urządzeń cyfrowych, a nie robimy tego wtedy, kiedy chcą tego twórcy aplikacji.
3. Kiedy wprowadzać domowe zasady ekranowe?
Skoro powiedzieliśmy już dlaczego warto wprowadzać domowe zasady ekranowe, to spróbujmy odpowiedzieć sobie na pytanie – kiedy je wprowadzać?
I pierwsze co mi przychodzi do głowy, to tak naprawdę – jak najszybciej.
I im młodsze macie dzieci w domu, tym lepiej, bo szybciej zaczną wzrastać w domu z uporządkowaną przestrzenią cyfrową i większa jest szansa na to, że zdrowe nawyki cyfrowe będą dla nich czymś oczywistym.
Musimy także wciąż pamiętać o tym, że nawet jeśli Twoje dziecko nie ma jeszcze swojego telefonu, to i tak, już teraz uczy się jak z niego korzystać patrząc na Ciebie i obserwując Cię każdego dnia. I że w przyszłości będzie raczej postępowało tak, jak Ty postępowałeś, a nie tak jak mu mówiłeś, że ma postępować.
Dodatkowo wiele dzieci korzysta aktywnie z telefonu swoich rodziców mając już trzy-cztery lata i wówczas nabierają już nawyków, które z czasem mogą być trudne do poprawienia. Jeśli to stwierdzenie wydaje Ci się abstrakcyjne, to przypomnij sobie widok z kolejki, np. w sklepie czy u lekarza, kiedy małe dzieci, w ramach uspokajacza i zabijacza czasu oglądały bajki na YouTube lub grały w proste gry.
Kojarzysz taki widok?
Dlatego jeśli Twoje dziecko jest małe, to jest to najlepszy moment, by wprowadzić domowe zasady ekranowe. Będzie Ci po prostu łatwiej. Jeśli Twoje dziecko korzysta już telefonu, cały proces będzie na pewno trudniejszy, ale nie niemożliwy. Dodatkowo, jeśli Twoje dziecko korzysta już telefonu i niepokoi Cię, że korzysta z niego za długo, to sam ten fakt będzie dla Ciebie bardziej mobilizujący.
Przejdźmy zatem do kwestii, jakie domowe zasady ekranowe warto wprowadzać.
4. Zasady korzystania z telefonów komórkowych w domu
Na początku wspomniałem, że do urządzeń cyfrowych zaliczamy smartfony, tablety, komputery i telewizory. Są to jednak urządzenia na tyle różne, że warto rozpatrywać je osobno, pamiętając jednak przy tym, by na końcu zsumować czas korzystania z wszystkich urządzeń.
I tak naprawdę listę zasad można rozbudować bardzo mocno i pewnie nie starczyłoby miejsca w tym podcaście, dlatego też tutaj wspomnę o tych podstawowych, kluczowych:
Pierwszą z nich jest baza, czyli miejsce, do którego odkładamy wszystkie telefony komórkowe po przyjściu do domu, i które przebywają tam, kiedy ich nie potrzebujemy. Dzięki temu, eliminujemy nawyk chodzenia po domu z telefonem i ciągłego skrolowania. DO tej bazy mogą być również odkładane tablety.
Baza była pierwszą rzeczą, którą wprowadziliśmy w domu i śmiało mogę powiedzieć, że bez niej wiele następnych rzeczy zwyczajnie by się nie udało. Na początku było to prostu miejsce na szafce, do którego podpięte były trzy ładowarki. I tyle. W tej chwili korzystamy już ze stacji ładującej, która jest i praktycznym, i estetycznym rozwiązaniem.
Drugą rzeczą, bardzo powiązaną z bazą, jest niekorzystanie z telefonów podczas wspólnych posiłków. A dlaczego powiązane z bazą? Bo jeśli macie wątpliwości, gdzie trzymać telefony, to właśnie baza przychodzi z odsieczą. A wspólne posiłki są świetnym czasem na budowanie wzajemnych relacji i warto pozbyć się telefonów ze stołu.
Trzecią rzeczą, do której chciałbym Cię zachęcić, jest usunięcie telefonów z sypialni. I to zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Pomaga to m.in. w zmniejszeniu ryzyka sekstingu, o którym wcześniej już wspomniałem, czy przy problemach ze snem, jak i sprawia, że jako dorośli mamy więcej czasu w łóżku dla siebie.
Czwartą rzeczą, którą warto wprowadzić, być może zwłaszcza obecnie, podczas pandemii i przymusowej izolacji, są godziny offline, czyli czas, kiedy nikt w domu nie korzysta się z urządzeń cyfrowych – czyli take komputerów, które używamy tak często do pracy i nauki, czy także telewizorów. Warto więc przy ustalaniu tych zasad wziąć pod uwagę potrzeby i możliwości wszystkich domowników.
Możecie ustalić, że np. między 18 i 19 wszystkie urządzenia przechodzą w stan wyciszenia i nikt ich nie odpala. I tyle. Macie wtedy święty czas dla siebie. Możecie także ustalić, że np. przed 12 lub przed obiadem nie ma żadnych bajek ani gier i każdy zajmuje się aktywnościami offline. Konstelacji jest bardzo wiele, nie ma jednej idealnej i warto byście dostosowali ją także do Waszych możliwości oraz potrzeb.
Im bardziej zaczniemy się angażować w tworzenie domowych zasad ekranowych, tym więcej można ich stworzyć, ale te które wymieniłem tworzą tak naprawdę w naszej rodzinie trzon i do wprowadzania ich w życie gorąco zachęcam 😉
5. Jak wprowadzać domowe zasady ekranowe?
Wspominałem już o tym, że warto wprowadzać domowe zasady ekranowe jak najszybciej, także gdy Twoje dzieci telefonu jeszcze nie posiadają.
I jeśli jesteście w tej komfortowej sytuacji, to możecie wiele rzeczy w Waszym domu, ale także codziennym życiu poustawiać – z pożytkiem i dla siebie, i dla dzieci, bo wszystkie te korzyści jak choćby odzyskany czas, zyskacie o wiele szybciej.
Natomiast w momencie, gdy Twoje dzieci mają już telefon, warto zaangażować je w tworzenie zasad – już na etapie planowania, rozmawiania i ustalania zasad – tak, żeby miały one poczucie i świadomość, że są one także ich współtwórcami.
I być może na początku, przestrzeganie ich nie będzie dla nich łatwe, może nawet nie będzie przyjemne, ale nie ma się co zniechęcać, bo tak naprawdę i dla nas dorosłych, zmiany nawyków nie zawsze są łatwe. Najważniejsza w tym momencie będzie Wasza konsekwencja, a także to że współodpowiedzialność i świadomość, że zasady obowiązują wszystkich i dzieci, i dorosłych.
Nie da się także wprowadzić wszystkich zasad jednego dnia, tzn być może się da, ale im więcej osób jest w to zaangażowanych i im więcej szkodliwych nawyków funkcjonuje w Waszej rodzinie, tym na pewno jest to trudniejsze, dlatego ważne jest, by zacząć spokojnie od małych kroków.
I pierwszym z nich jest właśnie baza, o której już mówiłem i do której naprawdę gorąco zachęcam.
Ale to nie wszystko, jeśli chcesz uporządkować, a także zgłębić ten temat, to zachęcam Cię do przerobienia tego krótkiego kursu video, gdzie w dziewięciu filmach opowiadamy jak wprowadzać domowe zasady ekranowe:
O mnie
Nazywam się Jarek Kania i pokazuję jak stać się rodzicem, jakiego sam chciałbyś mieć.
Spis treści
Więcej w temacie
- Fonoholizm – rozmowa z dr Maciejem Dębskim
- Młodzi Cyfrowi – rozmowa z Magdaleną Bigaj
- Jak budować dobre nawyki? – rozmowa z Andrzejem Bernardynem
- Praca zdalna w domu z dziećmi – rozmowa z Michałem Ślwińskim
Rodzicielskie wskazówki
Nowym artykułom często towarzyszą dodatkowe materiały z rodzicielskimi wskazówkami. Mogę Ci je wysyłać bezpośrednio na mejla. Chcesz?
Na początek otrzymasz ode mnie 3 soczyste ebooki.
Polub - to nie boli
Więcej inspiracji
Lubisz niespodzianki?
Kliknięcie znaku zapytania przeniesie Cię na losowo wybrany artykuł.
Daj się zaskoczyć 😉