Rodzinne Prawa Murphy’ego
Prawa Murphy’ego to krótkie, żartobliwe powiedzonka, których zadaniem jest pokazać, że jeśli istnieje ryzyko, że coś pójdzie nie tak, to jest duża szansa, że tak się właśnie stanie.
I choć Edward Murphy swoje pierwsze stwierdzenie zastosował do poprawienia procedur podczas eksperymentów w amerykańskim wojsku w latach 40. XX wieku, to ilość modyfikacji jego prostego stwierdzenia dziś sięga już pewnie tysięcy dziedzin, o których sam zainteresowany nie miał pojęcia.
Nie inaczej sprawa ma się z dziećmi, w końcu rodzicielska codzienność pokazuje, że jeśli coś może pójść nie tak, to prawie na pewno tak właśnie będzie 😉 Przed Tobą
20 rodzinnych Praw Murphy’ego
- Jeśli wyrzucisz zabawkę, którą nikt się nie bawił od dawna, tego samego dnia dziecko o nią zapyta.
- Im później poszedłeś spać w weekend, tym szybciej obudzi się Twoje dziecko.
- Jeśli w rozmowie z innym rodzicem pochwalisz się, że Twoje dziecko dawno nie chorowało, najpóźniej następnego dnia wylądujecie w przychodni.
- A wraz z przekroczeniem progu gabinetu lekarskiego wszystkie dolegliwości miną.
- A ostatecznie najpoważniejsze choroby pojawiają się dzień przed wyjazdem na wakacje.
- W podróży samolotem dziecku zachce się sikać gdy pilot zakończy ostrzeżenie o zbliżających się turbulencjach i każe zapiąć pasy.
- Jeśli dziecko ma codzienną drzemkę od 12 do 15, to w dzień, w którym na te godziny zaplanujesz coś ważnego, nie będzie chciało zasnąć.
- Im ładniejsze ubranie, tym szybciej się ubrudzi.
- Największą chęć na przytulanie mają dzieci z rękami i buzią ubrudzonymi czekoladą.
- Jeśli Twoje dziecko będzie w idealnej pozycji i kadrze do zrobienia mu zdjęcia, gdy wyciągniesz aparat, odwróci się i zajmie czymś innym.
- Im bardziej się spieszysz przed wyjściem, tym więcej części garderoby dziecka ginie w tajemniczych okolicznościach.
- Najlepsze zabawki dla małego dziecka to klucze, telefon i portfel rodziców.
- Nocne moczenie pojawia się zawsze po zmianie pościeli.
- Gdy tylko stwierdzisz, że nie musisz już nosić ze sobą pieluch, mokrych chusteczek i ciuchów na zmianę, następnego dnia będziesz ich potrzebować. Bardzo.
- Im więcej pracy wymaga zrobienie pracy domowej, tym później się dowiesz, że będziesz musiał ją zrobić.
- Warzyw na talerzu jest zawsze za dużo, deser jest zawsze za mały.
- Gdy tylko zaczniesz rozmawiać przez telefon, Twoje dziecko będzie chciało Ci powiedzieć coś bardzo ważnego.
- Gdy sprzątniesz i odkurzysz samochód, Twoje dziecko znajdzie w kieszeni pojemnik z brokatem.
- Im dłuższa wspólna podróż samochodem, tym bardziej zastanawiasz się dlaczego zdecydowałeś się mieć dzieci.
- Im bardziej jesteś na nie wściekły, tym bardziej rozbraja Cię ich słodki uśmiech.
Masz jakieś przykłady Praw Murphy’ego, które pojawiają się w Waszym życiu?
Podziel się nimi w komentarzu 😉
O mnie
Nazywam się Jarek Kania i pokazuję jak stać się rodzicem, jakiego sam chciałbyś mieć.
Rodzicielskie wskazówki
Nowym artykułom często towarzyszą dodatkowe materiały z rodzicielskimi wskazówkami. Mogę Ci je wysyłać bezpośrednio na mejla. Chcesz?
Na początek otrzymasz ode mnie 3 soczyste ebooki.
Polub - to nie boli
Więcej inspiracji
Lubisz niespodzianki?
Kliknięcie znaku zapytania przeniesie Cię na losowo wybrany artykuł.
Daj się zaskoczyć 😉
Ja bym tylko dodala ze jesli pochwalisz dziecko za jego zachowanie to za chwilke odwali cos takiego ze tylko wyjsc z siebie i nie wracac (za szybko).
Idealnie w punkt 😉