Rodzinne gry planszowe dla dzieci w różnym wieku

Konia z rzędem temu, kto wymyśli taką grę planszową, która w równym stopniu będzie w stanie pochłonąć 3-latka, 8-latka, nastolatka i dorosłego. Na szczęście, w oczekiwaniu na taki ewenement (który zresztą sądzę, że nigdy nie nadejdzie), mamy dość duży wybór gier planszowych, które sprawdzą się w różnym wieku.

Poniżej przedstawiam kilka z tych, które w ostatnich dniach przypadły naszej rodzinie do gustu, a które dzięki kodowi rabatowemu ojcowskastronamocy możesz dostać z 30% zniżką jeszcze przed Mikołajkami.

Nogi stonogi. Gra na start dla dzieci 4+

Nogi Stonogi to bardzo przyjemna, spokojna i skierowana głównie do najmłodszych gra, w której celem jest wyhodowanie stonogi o jak największej licznie nóg.

Bajecznie proste zasady, wesołe obrazki i zestaw czterech kości, na których zamiast oczek znajdziemy różnego rodzaju obuwie, sprawiają, że rozgrywka spodoba się dzieciom od czwartego a może nawet i od trzeciego roku życia, jeśli wykazują już zainteresowanie grami.

Dla starszych dzieci istnieje możliwość wprowadzenie negatywnej interakcji (podkradanie nóg od pozostałych graczy), co pomoże wnieść nieco więcej emocji w spokojne życie stonogi 😉

Papua. Szybka gra familijna od 8 lat

Papua to najnowsza gra Grzegorza Rejchtmana – twórcy Ubongo, popularnej od ponad trzech lat pochodnej tetrisa, rozwijającej u graczy myślenie przestrzenne.

Tym razem jednak, z gorącej Afryki przenosimy się na wulkaniczne wyspy, a naszym zadaniem jest połączenie czterech z nich za pomocą trzynastu drewnianych pomostów.

Do dyspozycji mamy 32 dwustronne planszetki z wyspami (po jednej stronie zadania zwykłe, a po drugiej trudniejsze, z większą liczbą pól wyłączonych z gry). A ponieważ każda z planszetek ma cztery możliwe punkty startu (losowane na początku każdej z rund), to daje nam to łącznie 128 różnych kombinacji na gracza – w każdej rundzie i na każdym z poziomów trudności niezależnie.

Gra jest bardzo szybka, pełna emocji, a co najważniejsze – jej mechanikę tłumaczy się i łapie naprawdę szybko i już po chwili czterej gracze mogą ruszyć na podbój wysp, nucąc pod nosem piosenki z Vaiany 😉

Dużym plusem zestawu jest to, że oprócz wariantu podstawowego i trudniejszego, możemy też obniżyć poziom trudności, by do gry mogły dołączyć mniejsze dzieci. Wówczas, kręcąc kołem fortuny, losowo wybieramy jedną z wysp niewymagających połączenia z pozostałymi.

Oczywiście w taki zestaw mogą też grać starsi gracze i dzięki temu przyspieszyć rozgrywkę, ale także zwiększyć możliwą liczbę kombinacji o… kolejne 1024, co łącznie daje nam 1280 zadań o różnych stopniach trudności.

Niełatwo więc będzie wpaść w rutynę i powtórzyć któryś z wcześniej już ogranych układów 😉

Alicja w Krainie Słów. Słowna gra rodzinna 10+

Ile znasz słów związanych z salonem fryzjerskim?

A takich niezawierających liter K i Z?

I gdy ktoś Ci zabierze Twoje słowo, czy wymyślisz nowe w 15 sekund?

Alicja w Krainie Słów mnie zaskoczyła. Naprawdę.

Przyznam się, że gdy zobaczyłem pudełko, to pomyślałem, że to gra dla maluszków. Jednak już po pierwszej partii w cztery osoby okazało się, że rozgrywka jest naprawdę zacięta i wymagająca.

A gdy zagraliśmy na maxa (czyli w 8 osób), okazało się, że wymyślanie słów może być naprawdę emocjonującą zabawą, pomimo bardzo prostych zasad:

  • co kolejkę kolejny gracz losuje kategorię, do której wszyscy wymyślają związane z nią słowa
  • dodatkowo losowane są dwie (lub trzy) zakazane litery, których nie wolno użyć,
  • wraz z pierwszym wypowiedzianym słowem rusza szalone odliczanie, któremu towarzyszy muzyczka z czajnika, który służy jako klepsydra (15 lub 10 sekund),
  • gdy powiesz słowo, naciskasz pokrywkę, by na nowo rozpocząć odliczanie, a jeśli czajnik ucichnie lub użyjesz słowa z zakazanymi literami – odpadasz
  • runda trwa, dopóki w grze nie zostanie ostatni zawodnik.

I tak jak pozytywnie zaskoczyła mnie gra, tak samo zaskoczyła mnie to, że wbrew oczekiwaniom, dorośli nie zawsze potrafią wymyślić więcej słów niż dzieci.

Escape Quest. Połączenie gry paragrafowej i Escape Room 12+

Escape Questy są moim zdecydowanie najciekawszym odkryciem końcówki 2020 roku. Rozwiązywanie zagadek logicznych wspólnie ze starszymi córkami i wspólne przeżywanie historii dały mi tyle radości, że poświęciłem czterem Escape Questom osobny artykuł, który możesz przeczytać tutaj.

I po cichu mam nadzieję, że powstaną kolejne 😉

A na koniec, w ramach bonusu mam dla Was jeszcze jedną propozycję, która co prawda nie jest grą, ale czas przy niej równie szybko mija i tak naprawdę nie potrzebuje żadnej instrukcji:

Cardblocks. Tekturowe klocki konstrukcyjne

Cardblocks w teorii zostały stworzone dla dzieci, ale dzięki swojej prostocie, tak naprawdę sprawiają ogromną frajdę także dorosłym. Ich idea jest niezwykle prosta – każdy zestaw Cardblocks zawiera kilkadziesiąt płaskich kartonowych szablonów, które po samodzielnym złożeniu zamieniają się w trójwymiarowe klocki, które można ze sobą łączyć na wiele różnych sposobów.

A ponieważ łączenie odbywa się za pomocą tekturowych łączników, to można niemal do woli zmieniać układ klocków, dając przy tym upust swojej wyobraźni i spędzając godziny na wspólnym tworzeniu nowych figur razem z dzieckiem.

Kod rabatowy Egmont

Wszystkie powyższe tytuły mogliśmy z dziećmi testować dzięki uprzejmości Wydawnictwa Egmont i wspólnie mamy dla Was niespodziankę:

Wszystkie gry, książkogry i klocki dostępne na stronie Wydawnictwa możecie nabyć z 30% zniżką do niedzieli 22.11.2020 – w sam raz, by na spokojnie dotarły przed Mikołajkami.

Aby uzyskać rabat, po zalogowaniu się i dodaniu przedmiotów do koszyka, wystarczy wpisać kod ojcowskastronamocy, tak jak to widać poniżej:

Dobrej zabawy 😉

Zgadzasz się? Chcesz coś dodać?
A może gadam bzdury?

 Podziel się swoim doświadczeniem w komentarzu poniżej, napisz do mnie

i puść ten post dalej w świat:

Skoro doczytałeś do końca, to chyba Ci się podobało 😉 Pozwól zapoznać się z tym wpisem także Twoim znajomym:

Twoje dziecko ma już telefon? A może dopiero planujesz taki zakup? Dołącz do specjalnej grupy dla rodziców:

O mnie

Nazywam się Jarek Kania i pokazuję jak stać się rodzicem, jakiego sam chciałbyś mieć.

Zobacz więcej

Więcej w temacie

Rodzicielskie wskazówki

Nowym artykułom często towarzyszą dodatkowe materiały z rodzicielskimi wskazówkami. Mogę Ci je wysyłać bezpośrednio na mejla. Chcesz?

Na początek otrzymasz ode mnie 3 soczyste ebooki.

Polub - to nie boli

Więcej inspiracji

Lubisz niespodzianki?

t

Kliknięcie znaku zapytania przeniesie Cię na losowo wybrany artykuł.

Daj się zaskoczyć 😉

Poznaj 6 zaskakujących sposobów, by Twoje dziecko mniej korzystało z telefonu.

Podaj swój adres email i już dziś zacznij zmieniać technologiczne nawyki w swojej rodzinie.

Udało się! Zgadnij kto właśnie napisał do Ciebie mejla ;)